Opublikowany przez: Familiepl 2021-11-15 10:50:28
Autor zdjęcia/źródło: Photo by Kelly Sikkema on Unsplash
Ministerstwo Edukacji i Nauki nie zdecydowało się na wprowadzenie nauki zdalnej we wszystkich szkołach, mimo coraz większej liczby chorujących dzieci i nauczycieli. Ale dyrektorzy nadal mają swobodę decyzji, aby w razie potrzeby w porozumieniu z Sanepidem, wprowadzić naukę hybrydową lub zdalną.
Dotychczasowe rozwiązania nakładają na dzieci dziesięciodniową kwarantannę po kontakcie z osobą zakażoną. Ale jak dowiedzieli się reporterzy RMF są plany, aby kwarantanna dzieci mogła być krótsza. Warunkiem jej skrócenia byłby jednak negatywny wynik testu na koronawirusa.
Minister Edukacji i Nauki Przemysław Czarnek, również wypowiadał się za skróceniem kwarantanny, jeśli będzie to bezpieczne dla dzieci.
- Jeśli taki powrót byłby możliwy i bezpieczny z punktu widzenia bezpieczeństwa zdrowia dzieci i młodzieży, to optowałby właśnie za tym, żeby tę kwarantannę skrócić maksymalnie - stwierdził szef resortu edukacji.
Trwają jeszcze ustalenia, którego dnia kwarantanny dzieci powinny wykonać testy, aby były one miarodajne i jednoznacznie pozwoliły dać odpowiedź, czy dziecko jest zarażone koronawirusem.
- Kwarantanna to czas na obserwację, czy doszło do zakażenia - w warunkach domowych, ponieważ jeśli doszło do niego, nawet bezobjawowego czy skąpoobjawowego, to grozi to dalszą transmisją wirusa. Zakaźność pojawia się przed objawami klinicznymi. Kwarantannę byłoby można jednak skrócić, wykonując test po 5-7 dniach. To bez wątpienia usprawniłoby pracę szkół, a także nie zwiększało zagrożenia epidemiologicznego – twierdzi prof. Joanna Zajkowska z Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku.
CZYTAJ TEŻ >> Czy Twoje dziecko zna ten gest z Tik Toka?
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.